Oliwka miała wypadek samochodowy. Ma poważne obrażenia. Najbardziej ucierpiała głowa. Nie słyszy na jedno ucho i występuje duży problem z brakiem ruchomości oka. Dziewczyna potrzebuje leczenia i rehabilitacji.
Jak dowiedzieliśmy się o wypadku?
Nie jest to najszczęśliwsza chwila w Twoim życiu, kiedy do drzwi puka policja. A do naszych drzwi zapukała policja. Ze straszną informacją, że nasza córka miała wypadek. Właśnie w ten sposób dowiedzieliśmy się o nieszczęściu.
Wypadek i szpital
Moja 16-letnia córka wracała od koleżanki. Siedziała z tyłu jako pasażer. Droga była mocno zamglona. Samochód, którym jechała zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Najbardziej poszkodowana została właśnie Oliwka.
Do szpitala zabrała nas policja. Dla mnie jaki matki było straszne widzieć moja córkę w takim stanie. Serce mi się krajało, jak widziałam Oliwkę podłączoną do aparatury, posiniaczoną, zawiniętą w bandaże.
Lekarze stwierdzili: urazowy obrzęk mózgu, krwotok nadtwardówkowym, złamanie szczęki, złamanie oczodołu lewego, złamanie kości skroniowej, złamania kości czaszki, złamania obojczyka. Poza tym Oliwka nie słyszy na lewe ucho i występuje brak ruchomości gałki ocznej.
Stan Oliwki
Wypadek zdarzył się 3 tygodnie temu. Właściwie to nie wiemy co dalej. Czy moja córeczka wróci do pełnego zdrowia? Na razie poprawiło się o tyle, że zaczyna sama siadać i przejdzie kilka kroków. Jednak to, co nas bardzo martwi, to jej lewe oko. W ogóle nie reaguje na obraz – gałka oczna nie przemieszcza się wraz z rozglądaniem na boki, tylko pozostaje w jednej pozycji. Poza tym nie słyszy na lewe ucho. Ma silne bóle głowy. Oliwka nie pamięta samego wypadku, nie wie co się wydarzyło i dopytuje się co jej się stało.
Razem z mężem na zmianę jesteśmy przy córce w szpitalu.
Kim jest Oliwia?
Oliwka zawsze była bardzo aktywną i towarzyską osobą. Nie potrafiła usiedzieć na jednym miejscu, zwykle w ruchu, zawsze czymś się zajmowała. Była wysportowana. Ma bardzo nietypową jak dla dziewczyny pasję, jaką jest mechanika samochodowa. Lubi „dłubać” przy samochodzie ze swoim tatą.
Proszę o pomoc dla córki
Na razie jako rodzina jesteśmy w rozsypce. Nie wiemy co będzie z Oliwką. Wszystkie siły kierujemy na szpital i opiekę nad córką. Wiemy, że dalsze leczenie będzie jeszcze długo trwało. Będzie potrzebne zarówno leczenie, jak i rehabilitacja. Nie wiadomo, jak będzie z okiem i z uchem. Czy będę potrzebne jakieś dodatkowe zabiegi, operacje? Tak czy owak wiemy już, tyle że to będzie sporo kosztować. Rozeznaliśmy się cenach i wygląda to tak, że sama rehabilitacja (czy domowa, czy wyjazdowe turnusy) jest bardzo droga. Nigdy nie spodziewalibyśmy się, że jeden turnus w klinice rehabilitacyjnej może kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Robimy wszystko, żeby Oliwka wyzdrowiała. Dlatego prosimy o pomoc. Pomóż wrócić do zdrowia naszej córce. Bardzo dziękuję za każdą złotówkę wpłaconą na rzecz naszej córeczki.
Marzena, mama Oliwki
Jak możesz pomóc?
Poprzez wpłatę na konto Fundacji Auxilia
Darowiznę na rzecz Oliwii prosimy przekazywać przelewem tradycyjnym na konto Fundacji Auxilia:
Santander Bank Polska S.A.
33 1090 2590 0000 0001 3604 2000
w tytule przelewu wpisując: Dla Oliwii.