Potrącił ją samochód na przejściu dla pieszych. Żeby wrócić do zdrowia, Karolina potrzebuje rehabilitacji.

Potrącił ją samochód na przejściu dla pieszych. Żeby wrócić do zdrowia, Karolina potrzebuje rehabilitacji.

To był jeden z ostatnich dni kalendarzowej zimy. Panowała paskudna pogoda. Padał deszcz. Z pewnością nie można tego dnia było nazwać pogodnym. Ale zupełnie nie się spodziewałam, no bo skąd, że okaże się on najgorszym dniem w moim życiu.

Wypadek

Wiadomość dotarła do mnie i uderzyła jak grom z jasnego nieba. Karolinka miała wypadek! Wracała do domu, kiedy na przejściu dla pieszych potrącił ją samochód.

Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo poważny to był wypadek. Jak zobaczyłam ją na OIOM-ie pod tymi wszystkimi rurkami i aparaturą, zaczęła do mnie docierać powaga sytuacji.

Bardzo poważne obrażenia

Lekarze opisali to później w wypisie ze szpitala jako: ciężki uraz czaszkowo-mózgowy z licznymi powikłaniami neurologicznymi, niedowład czterokończynowy, zaburzenia gałkoruchowe, zaburzenia poznawcze.

Moja córka po miesiącu przeszła w stan wegetatywny, przez cztery miesiąca znajdowała się w śpiączce. Cała nasz rodzina robiła co w naszej mocy, żeby w jakiś sposób pomóc Karolinie. Na początku byliśmy przerażeni i załamani, ale nigdy się nie poddaliśmy.

3-letnia batalia o Karolinę

Karolina w śpiączce – okres pierwszych 4 miesięcy po wypadku

Wypadek zdarzył się 3 lata temu. Przez ten okres przeżywaliśmy wzloty i upadki. Karolinka wymaga opieki 24 godziny na dobę. Po wybudzeniu ze śpiączki moja 17-letnia wówczas córka była jak małe dziecko. Trzeba było ją uczyć samodzielnie jeść, pić, poruszać się itp.

Niedługo po wyjściu ze śpiączki Karolina zaczęła mówić – szeptem, ale i tak to był szok – wtedy po raz pierwszy poczuliśmy nadzieję. Nadzieję na to, że jeszcze będzie dobrze. Jednak po drodze córka złapała zapalenia płuc, potem dostała także udaru. Kiedy już, już myśleliśmy, że idzie ku dobrego, bo Karolina zaczyna coś więcej sama robić, siadać, poruszać się, to zdarzało się coś takiego, co cofało nas do tyłu. Po udarze nie mogła bawić się, poruszać jak wcześniej. Trzeba było zaczynać od nowa.

Rehabilitacja działa cuda

Karolina jest cały czas po opieką neurologa. Do domu przychodzi rehabilitant. I te zabiegi działają cuda. Córka po wypadku miała bardzo mocne przykurcze dłoni i stóp. Nawet nie potrafiła sama usiąść. Sesje rehabilitacyjne znacznie poprawiają stan Karoliny.

Karolina z ukochaną siostrą

Cudowna starsza siostra

W pomoc Karolinie zaangażowała się cała bliska i dalsza rodzina. Szczególnie mocno pomaga starsza o 5 lat siostra – Kasia. Jest z nią cały czas, wspiera, opiekuje się, Karolina niekiedy nie chce wykonywać poleceń czy czynności bez obecności Kasi. Kasia założyła grupę na Facebooku, na której od 3 lat opisuje najnowsze wydarzenia z życia Karoliny, jej stan, wzloty i spadki formy, ale także przy tej okazji swoje emocje, pokazując jak cudowną jest siostrą dla Karolinki.

Dlatego najwięcej aktualnych informacji znajdziecie Państwo na tym blogu: https://www.facebook.com/groups/281326915649756/

Ciągle walczymy, bo nie jesteśmy sami

Mija trzeci rok, jak walczymy o zdrowie Karoliny. Wierzymy i wiemy, że będzie dobrze. Widzimy jak Karolinka śmieje się, bawi i rozwija w miarę ustępowania objawów stanu powypadkowego. Jednak to wszystko bardzo dużo kosztuje. Pomagają nam dobrzy ludzie – rodzina, znajomi, fundacje. Dzięki temu udało się zebrać pieniądze na wózek inwalidzki, pieluchy, podkłady, ortezę na nogę, łóżko rehabilitacyjne z materacem przeciwodleżynowym, pionizator.

Za co bardzo, ale to bardzo gorąco dziękujemy wszystkim darczyńcom. Jednak stała rehabilitacja, co miesiąc pochłania spore sumy pieniędzy – po kilka tysięcy złotych.

Prosimy o pomoc

Okres zaraz po wypadku, kiedy po wyjściu ze szpitala Karolina, ciągle w śpiączce, leżała w klinice Centrum Zdrowia Dziecka.

Dlatego prosimy o pomoc dla Karolinki. Rehabilitacja przynosi bardzo dobre efekty. Widać to gołym okiem. Rehabilitant przychodzi do nas 3 razy w tygodniu. Idealną sytuacją byłoby, gdyby mógł przychodzić 5 razy na tydzień.

Jesteśmy zdeterminowani walczyć o Karolinę. Przyłącz się do naszej kampanii o zdrowie mojej córeczki. Twoja pomoc bardzo nam w tym pomoże…

Anna, mama Karoliny

Jak możesz pomóc?

Poprzez wpłatę na konto Fundacji Auxilia

Darowiznę na rzecz Karoliny prosimy przekazywać przelewem tradycyjnym na konto Fundacji Auxilia:

Santander Bank Polska S.A.
33 1090 2590 0000 0001 3604 2000

w tytule przelewu wpisując: Dla Karoliny.

Potrącił ją samochód na przejściu dla pieszych. Żeby wrócić do zdrowia, Karolina potrzebuje rehabilitacji.
Ocena: 4.7/5
(głosy: 7)